06 Wystawiamy paragon lub fakturę VAT OFERTA SKŁADA SIĘ Z 4. przedmiotów: W głowie się nie mieści. Zadanie: naklejanie! Należy do serii: W głowie się nie nie mieści Książka oparta na filmowym hicie tego lata wprost z wytwórni Disney·Pixar W głowie się nie mieści. Wymyślony przyjaciel z dzieciństwa, postacie pięciu emocji oraz tęczowy jednorożec… Trudno o lepszych kompanów do zabawy, a to tylko część drużyny, która będzie Ci towarzyszyła podczas rozwiązywania zadań i uzupełniania stron naklejkami. Do dzieła, nie ma na co czekać! Oprawa: Miękka Format: Liczba stron: 16 wydawnictwo: Ameet W głowie się nie mieści. Zabawy z kartami Należy do serii: W głowie się nie mieści Książka oparta na filmowym hicie tego lata – „W głowie się nie mieści”. Radość, Strach, Odraza, Smutek i Gniew są gotowi na to, by się z Tobą zaprzyjaźnić. Książka, którą trzymasz w rękach, pozwoli Ci przeżyć fantastyczną przygodę w towarzystwie Riley i jej niezwykłych pomocników. Dzięki dołączonym kartom spędzisz w świecie emocji mnóstwo czasu wypełnionego grami i zabawą. Oprócz tego czekają na Ciebie zadania, naklejki i kolorowanki! Oprawa: Miękka Format: Liczba stron: 64 wydawnictwo: Ameet W głowie się nie mieści! Należy do serii: W głowie się nie mieści Książka oparta na filmowym hicie tego lata – „W głowie się nie mieści”. Właśnie zaczyna się Twoja barwna przygoda z emocjami… …a o emocje trzeba dbać! Dlatego stwórz dla Radości, Smutku czy Odrazy kolorowe okulary, sukienkę lub… gustowne dodatki. Baw się bez końca! Specjalne strony, po których możesz rysować mazakami lub cienkopisami, a potem zetrzeć rysunki suchą lub lekko wilgotną ściereczką, pozwolą Ci stworzyć wiele projektów. A naklejki sprawią, że każdy z nich będzie niepowtarzalny! Oprawa: Miękka Format: Liczba stron: 16 wydawnictwo: Ameet EAN:9788325320133 W głowie się nie mieści Kolorowanka i naklejki Należy do serii: W głowie się nie mieści Książka oparta na filmowym hicie tego lata wprost z wytwórni Disney·Pixar W głowie się nie mieści. Czas na zabawę w towarzystwie Radości, Strachu, Odrazy, Smutku i Gniewu. W tej niesamowitej książce znajdziesz fantastyczne naklejki oraz mnóstwo łamigłówek i rysunków do pokolorowania. Wejdź w świat emocji i przeżyj niesamowitą przygodę. Oprawa: Miękka Format: Liczba stron: 32 EAN:9788325320706 WYDAWNICTWO: Ameet wypełnij - formularz płacę niezależnie od formy płatności Regulamin aukcji na stronie O MNIE kupujesz-akceptujesz DANE DO PRZELEWU: Najbar Mirosław 24 43-100 Tychy ING BANK ŚLĄSKI 92 1050 1399 1000 0023 2473 1468 TEL 32 219 23 93 32 327 74 72Pamiętasz bajkę „w głowie się nie mieści”. W tym ćwiczeniu to właśnie bohaterowie tej bajki opowiadają ci różne sytuacje z życia, a twoim zadaniem jest dopasować odpowiednią emocje do Poniżej zamieszczone ćwiczenia pomagają dzieciom rozpoznawać emocje własne i innych ludzi oraz rozumieć przyczyny powstawania stanów Autor: Czytelnik Portalu Pedagogika SpecjalnaOpublikowano: 28 listopada 2021 roku. Program autorski dla ucznia o specjalnych potrzebach edukacyjnych w oparciu o film W głowie się nie mieści Rok szkolny 2020/2021 I. Wstęp Program powstał w oparciu o film pt. W głowie się nie mieści. Został napisany dla ucznia z niepełnosprawnością, u którego zdiagnozowano zespół Aspergera. Dziecko jest uczniem klasy IV. Uczeń ma problemy z rozpoznawaniem emocji u innych osób, radzeniem sobie przede wszystkim z negatywnymi emocjami, odróżnianiem cech charakterystycznych dla danej emocji na twarzy drugiej osoby, właściwym wyrażaniem emocji. Bardzo dobrze radzi sobie z rozpoznawaniem emocji przedstawionych na zdjęciach i fotografiach osób. Program jest przeznaczony do realizacji na 8 godzin zajęć rewalidacyjnych w roku szkolnym 2020/2021. Uczeń oglądał film podczas zdalnego nauczania. Ta projekcja jest doskonałą okazją do wykorzystania w pracy nad inteligencją emocjonalną u dzieci. Celem filmu jest przedstawienie odbiorcy w sposób atrakcyjny i obrazowy roli emocji w życiu człowieka. Odbiorcą może być osoba w każdym wieku: począwszy od przedszkolaka, a skończywszy na dorosłym. Jest to film dla każdego. Widz zostaje przeniesiony do środka głowy dziewczynki o imieniu Riley, w której władzę sprawuje pięć podstawowych emocji – Smutek, Odraza, Strach, Gniew i Radość. Film ukazuje zasady psychologii i pięć podstawowych emocji, które zostają przedstawione jako bajkowe postacie, siedzące w głowie każdego człowieka, sterując jego poczynaniami. Fundamenty osobowości przedstawione są jako wyspy zasilane wspomnieniami, pamięć długotrwała jako wielki labirynt regałów pełnych wspomnień – kolorowych kuleczek, sny jako wielkie studio filmowe, przypominające Hollywood. Wszystkie rozwiązania zawarte w tej animacji trafiają w samo sedno, pokazując ludzką psychikę w formie wspaniałej metafory. Emocje odgrywają ważną rolę w życiu każdego człowieka. Towarzyszą nam one w różnych sytuacjach, odpowiadają za nasze relacje ze światem zewnętrznym. Różnią się one od emocji dorosłych na różnych obszarach. U dzieci są bardziej intensywne, ich nasilenie jest większe. Dzieci szybciej reagują w danej sytuacji, są bardziej impulsywne i przede wszystkim bezpośrednie. Mają problemy z panowaniem nad emocjami, sposobem ich wyrażania czy radzenia sobie z nimi w sytuacji trudnej i problemowej. Zachowanie dzieci z zespołem Aspergera pokazuje bardzo dokładnie, w jakim są stanie emocjonalnym w określonej chwili czy danej sytuacji. Dlatego rozpoznawanie emocji jest niezwykle istotne w relacjach międzyludzkich. Dzieciom z zespołem Aspergera trzeba pokazać i nauczyć je rozpoznawania, nazywania i radzenia sobie z emocjami. Kształtowanie sfery emocjonalnej u wszystkich dzieci, nawet neurotypowych, jest ważną i istotną częścią funkcjonowania w życiu codziennym na różnych polach i płaszczyznach. Zarówno film, jak i program, będą pomocne w udzieleniu odpowiedzi na pytania: Kiedy budzi się Gniew? Co wyzwala Radość? Czy Strach ma wielkie oczy? A co na to Odraza i Smutek? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedzi podczas realizacji Programu W głowie się nie mieści. Zadania zawarte w tym programie pomogą uczniowi, razem z bohaterami filmu, poznać lepiej niezwykły świat EMOCJI oraz samego siebie. Schemat zajęć jest stały i powtarzający się, po to, aby zapewnić uczniowi pewną stabilizację, harmonię i zachować porządek zajęć. II. Cele ogólne: Rozwijanie inteligencji emocjonalnej i dynamizowanie rozwoju i wzmacnianie zaburzonych sfer jakimi są samooceny i poczucia własnej na emocje dziecku zrozumienia własnych stanów emocjonalnych i uczuć innych, a także ich roli w życiu każdego człowieka. III. Cele szczegółowe: Podniesienie samooceny nad swoimi niepożądanych zachowań dotyczących sfery wsparcia pozytywnej więzi emocjonalnej z motywacji do komunikowania swoich stanów radzenia sobie z emocjami. IV. Metody i formy pracy: wykreślanki, przed indywidualna. V. Treści programowe: 1. Temat: Moje nastroje – wprowadzenie w świat filmu W głowie się nie mieści. – Rozmowa na temat: wrażeń po obejrzeniu filmu W głowie się nie mieści,wyłonienie głównej bohaterki – dziewczynki o imieniu Riley,wskazanie pięciu emocji, jakie jej towarzyszą w życiu: Radości, Smutku, Strachu, Odrazy, Gniewu. – Zapisywanie informacji na dużym arkuszu papieru w formie plakatu. – Wykonanie pracy plastycznej związanej z filmem „Moje nastroje – która scena z filmu podobała ci się najbardziej” – technika dowolna. – Podsumowanie – Dokończ zdanie: Film podobał/nie podobał mi się, bo … 2. Temat: Jakie emocje towarzyszyły Riley? – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Karta pracy: W głowie się nie mieści – wykreślanka. – Wskazanie na te emocje, które towarzyszą bohaterce filmu. – Wspólne zastanawianie się i próba udzielenia odpowiedzi na pytanie: Po co nam emocje? Dopisanie wniosków do plakatu z poprzednich zajęć. – Gra planszowa „Góra uczuć”. – Podsumowanie: Co podobało ci się na dzisiejszych zajęciach? 3. Temat: Radość – to jest to. – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozwiązanie diagramu (karta pracy) i zapisanie ostatecznego wyniku na plakacie z poprzednich zajęć. – Rozmowa na temat: terminu radości, czym jest radość – zapis na plakacie,roli Radości w życiu Rily, w życiu każdego z nas,oznak radości, dokończ zdanie: Gdy rozpiera nas radość to … Uczeń wymienia znane mu oznaki radości. – Wykonanie albumu małego szczęścia (karta pracy). Dziecko ma za zadanie narysować, co mu daje Radość. – Podsumowanie: Czego się nauczyłeś na dzisiejszych zajęciach? 4. Temat: Czy strach ma wielkie oczy? – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozmowa na temat: terminu strach, czym jest strach – zapis na plakacie,roli Strachu w życiu bohaterki i naszym codziennym życiu,uczeń wypisuje na karcie pracy swoją listę najbardziej przerażających go rzeczy na świecie,oznak, pozwalających zgadnąć, że właśnie ogarnął cię strach. Uczeń ma za zadanie narysować to, czego się boi najbardziej (karta pracy). Po wykonaniu rysunku, wszystkie strachy są wyrzucone do kosza. Uczeń może swój narysowany strach wyrzuć i w ten sposób może się go pozbyć raz na zawsze. – Rozmowa na temat sposobów radzenia sobie ze strachem. Nauczyciel wręcza uczniowi kartę ze sposobami radzenia sobie ze strachem – wklejenie na plakat. – Pisanie listu do strachu (karta pracy). – Podsumowanie: Jakie wnioski wyciągasz z dzisiejszych zajęć? Czego się nauczyłeś? 5. Temat: Smutny nie chcę być. – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozmowa na temat: terminu smutek, czym jest smutek – zapis na plakacie,o smutku w naszym życiu i Rily,o tym, jak reaguje nasze ciało, gdy czujemy się coraz gorzej i jest nam źle. – Gra planszowa „Emocje”. – Podsumowanie: Czy zajęcia ci się podobały? 6. Temat: Odraza, czyli nie lubię … – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozmowa na temat: terminu odraza, czym ona jest – zapis na plakacie,tego, czego nie lubi Rily, ja-nauczyciel i mój uczeń,oznaki odrazy i jej rozpoznawanie (karta pracy). – Wykonanie pracy plastycznej przy użyciu zdjęć, starych gazet lub innych materiałów, najbardziej odrażającej rzeczy, jaką znam. Może to być forma przestrzenna lub wykonanie pracy na kartce papieru. – Podsumowanie: Dzisiaj na zajęciach spodobało mi się … 7. Temat: Kiedy budzi się Gniew? – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozmowa na temat: terminu gniew, czym jest gniew – zapis na plakacie,gniewu w życiu naszym i Rily (karta pracy) rozpoznawanie gniewu również u siebie (karta pracy). – Rysowanie mini komiksu dotyczącego gniewu (karta pracy). – Rozmowa o sposobach radzenia sobie z gniewem. Nauczyciel wręcza uczniowi, po omówieniu, kartę z wypisanymi sposobami radzenia sobie z gniewem – wklejenie na plakat. – Podsumowanie: Co zapamiętałeś z zajęć? 8. Temat: Takich emocji jeszcze nie było – podsumowanie pracy dotyczącej filmu i programu W głowie się nie mieści. – Zapoznanie ucznia z celem zajęć. – Rozmowa na temat: pracy podczas ostatnich zajęć – rozmowa może być prowadzona w oparciu o plakat, który powstał na zajęciach,wiadomości i umiejętności, jakie zdobył uczeń. – Pokazywanie wyżej omawianych emocji przed lustrem zarówno przez ucznia, jak i nauczyciela (karta pracy). – Rozwiązywanie krzyżówki (karta pracy). – Gra planszowa „Góra uczuć” lub „Emocje” – do wyboru. – Podsumowanie: Co ci dały ostatnie zajęcia? Czego się nauczyłeś? VI. Oczekiwane osiągnięcia: Po zakończonym cyklu zajęć uczeń powinien umieć: rozpoznać podstawowe emocje u siebie i innych,wskazać ich cechy charakterystyczne, radzić sobie z emocjami, nawet tymi trudnymi,dostrzec mocne/słabe strony emocji,odkrywać informacje o swoich emocjach,wskazać wpływ emocji na stan psychiczny każdego człowieka,ocenić sytuację jako sprzyjającą/niesprzyjającą,podejmować właściwe decyzje. VII. Ewaluacja programu O stopniu realizacji programu świadczyć będzie bieżąca, wnikliwa obserwacja ucznia dotycząca jego zachowania i aktywności na zajęciach ujętych w programie, a także weryfikacja jego umiejętności z zakresu inteligencji emocjonalnej już po zakończeniu realizacji programu. Bibliografia: Film W głowie się nie mieści 2015, reż. Pete Docter, W głowie się nie mieści. Moje nastroje, Wyd. Ameet Z powyższej pozycji pochodzą karty pracy wykorzystane w Programie. Autor: Marta Pawlukiewicz – Czytelniczka Portalu Czy miałeś okazję obejrzeć film „W głowie się to nie mieści” wytwórni filmowej Pixar? Ja zrobiłem to nawet 2 razy. Być może dziś już wiesz, że dostał on statuetkę Oskara za Jesteśmy pełni emocji. Czasem czujemy niepohamowaną radość, więc uśmiechamy się szeroko i żadne przeciwności dnia nie są nam straszne. Innym znów razem nasza głowa przepełniona jest wątpliwościami. W związku z czym, boimy się do kogoś podejść i o coś zapytać. Z góry zakładamy, że coś pójdzie nie tak, jak powinno. Czasem jest nam też smutno. Nic nas nie cieszy. Stąd najchętniej schowalibyśmy się pod kołdrą i nie wychodzili przez najbliższy tydzień. Czasem dopada nas zwyczajna złość, która jest jak rozszalały żywioł. I często my sami, dorośli ludzie, sami nie wiemy, jak sobie mamy z nią radzić. Czy wiemy, jak można ujarzmić emocje? Czuję… Tylko co? W ciągu całego naszego życia, uczymy się całej masy rzeczy. Mama i tata uczą nas, jak posługiwać się nożem i widelcem, że należy myć zęby po kolacji, że należy mówić „dzień dobry” i „do widzenia”. Nauczyciele w szkole przepytają z prawych i lewych dopływów Wisły, stawiają stopnie za znajomość ułamków i rozumienie tekstu „Dziadów” Mickiewicza. Ale w tym wszystkim zapominamy o emocjach. Czy umiemy ujarzmić emocje? Proces rozwoju inteligencji emocjonalnej jest niezwykle ważny, aczkolwiek bardzo niedoceniany. Często sami rodzice, zamiast pomóc dziecku w identyfikowaniu targających nimi emocji, tylko w tym przeszkadzają. Przykład? Proszę bardzo. Krzyś i Krzysztof Mały Krzyś podskakuje z radości, bo udało mu się stanąć na jednej nodze, a mama zamiast cieszyć się razem z nim, mówi: „I z czego się tak cieszysz? Każdy to potrafi.” Wypowiadając te słowa pozbawia swoje dziecko radości i zadowolenia z siebie. Dorosły Krzysztof nie umie cieszyć się z drobnych rzeczy. Dodatkowo ciągle porównuje się do innych i w tym porównaniach wypada słabo. Przecież każdy może być właścicielem firmy, mieć nowy samochód i mieszkanie na własność, prawda? Maciek i Maciej Maciek siedzi w kącie i płacze, bo zepsuł mu się ulubiony samochodzik. W tym samym czasie jego tata, widząc co się stało stwierdza: „Nie becz. Tylko baby beczą. Ty jesteś mężczyzną i musisz być twardy. To był tylko durny samochodzik.” Z perspektywy dorosłego człowieka, możliwe, że to był durny samochodzik. Ale dla małego Maćka to najlepszy towarzysz zabaw i przyjaciel w jednym. Dorosły Maciej ma kłopoty w pracy, ale nie mówi o tym żonie, bo to przecież męska rzecz. Co tydzień chodzi też z kumplami do baru i na mecze, chociaż uważa to za stratę czasu. Wolałby w wolnym czasie zając się cukiernictwem. Może zrobiłby jakiś kurs i otworzył własną cukiernię? Nie, to głupie. Co by pomyśleli kumple? To przecież takie babskie. Maciej siedzi więc coraz bardziej sfrustrowany za biurkiem, aż zaczynają się jego problemy z sercem. Madzia i Magdalena Mała Madzia to żywe sreberko – wszędzie jej pełno. Interesuje się mocno otaczającym ją światem i prawie niczego się nie boi. Tylko od mamy i babci słyszy ciągle „Madziu, ale to przecież nie wypada, żeby dziewczynka…”. Dalej można wstawić cokolwiek. Nie wypada bawić się z chłopcami, nie wypada wspinać się po drzewach, nie wypada nosić spodni, nie wypada głośno mówić, co się myśli… Dorosła Magdalena jest starą panną, która nie śmieje się zbyt głośno i która nie protestuje, gdy awans dostaje nowo przyjęta, piękna, ale niezbyt ogarnięta koleżanka, a nie ona. Codziennie odwiedza matkę, bo przecież tak wypada. I tylko czasem przed zaśnięciem marzy, że w końcu zaczyna mówić to, co naprawdę myśli… Powyższe historie są oczywiście zmyślone, ale pokazują, co dzieje się, gdy tłumimy w sobie emocje. Kiedy nie poświęcamy im zbyt dużo czasu, albo co gorsza w ogóle zaprzeczamy ich istnieniu, sami sobie szkodzimy. Nie wiemy, co czujemy i kim jesteśmy. Gubimy się w gąszczu myśli i pragnień, nawet nie potrafiąc ich nazwać. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy umieli ujarzmić emocje i rozmawiali o nich z dziećmi, żebyśmy pomagali im je rozpoznawać i radzić sobie z nimi. Mam wrażenie, że podejście do emocji ewoluuje. Temat ten zaczyna pojawiać się w kulturze, a nie tylko w podręcznikach o wychowaniu i prasie specjalistycznej. Przykładowo powstał taki fantastyczny film pt. „W głowie się nie mieści”. Wyszedł w 2015 roku i od tamtej pory obejrzałam go już kilka razy. Stwierdziłam też, że kiedyś muszę pokazać go mojemu Robakowi, jak przyjdzie na to czas. W głowie się nie mieści „W głowie się nie mieści” to animacja studia Pixar w przepięknej oprawie graficznej. Opowiada o dziewczynce o imieniu Riley. Jej życiem kieruje pięć emocji Radość, Strach, Gniew, Odraza i Smutek. Zwykle wszystkim steruje Radość, ale gdy dziewczynka przeprowadza się do zupełnie innego miasta, do głosu dochodzą też inne emocje. Film pokazuje, jak Riley stara się poradzić sobie w nowej sytuacji. Nie chcę zdradzać za dużo, ale zastanówcie się, co by się stało, gdyby Radość nagle znikła z centrum dowodzenia? Animacja będzie stanowiła fantastyczną rozrywkę dla małych i dużych. Ci pierwsi zachwycą się kolorami i sympatycznymi postaciami. Ci drudzy docenią mądrość i ukazanie funkcjonowania ludzkiej psychiki. Jednakże wszyscy będą się świetnie bawili, śmiali się i wyciągną lekcję na temat rządzących nami emocji. „W głowie się nie mieści” niesie ze sobą naukę, iż prawdziwych emocji nie warto jest ukrywać. Jak już wspominałam, oglądałam to kilka razy i po pierwsze za każdym razem wzruszam się do łez i zamieniam w małą fontannę. Czytaj – ryczę, jak bóbr i przeżywam pół wieczoru. Szczególnie w ciąży to już w ogóle się łatwo wzruszam, więc rusza mnie to wszystko bardziej niż zwykle. Po drugie, za każdym razem, dostrzegam jakiś mały szczegół, którego wcześniej nie widziałam. To fantastyczne ciągle odkrywać cos nowego! Na koniec dodam jeszcze tylko, że oglądaliśmy ostatnio ten film z naszym Robaczkiem (3,5 roku). Dla tak małego dziecka nie wszystko było jeszcze całkiem zrozumiałe, więc tłumaczyliśmy niektóre kwestie w trakcie. Ale przesłanie filmu Robak zrozumiał bez problemu – o emocjach trzeba rozmawiać i to normalne, że wszyscy się czasem smucimy. Burza w słoiku Poza filmem jest oczywiście cała masa literatury dziecięcej, która stara się ujarzmić emocje. W każdej księgarni bez problemu znajdziemy przynajmniej kilka tytułów w tym temacie. Ważne, żeby dobrać je odpowiednio do wieku dziecka. Nam ostatnio wpadła w ręce książka z serii „Świat emocji”. W części zatytułowanej „Burza w słoiku” oswajaliśmy złość. A w naszym przypadku to ostatnio bardzo potrzebne. W książeczce główna bohaterka uspokaja się za pomocą słoika spokoju. Pomyślałam, że warto spróbować również tej metody panowania nad złością. Na czym to polega? W skrócie, kiedy się złościmy nasz umysł jest pogrążony w chaosie, zupełnie jak słoik, którym mocno potrząśniemy. Nasz mózg jest przepełniony myślami, tak samo jak naczynie wypełnione pływającym brokatem. Z czasem, kiedy się uspokajamy, opadają nasze emocje, jak iskrzące drobiny na dno słoika, odzyskujemy klarowność i jasność umysłu. Butelka spokoju – projekt DIY Do wykonania butelki spokoju będziesz potrzebować: – przezroczystej butelki – ja wybrałam plastikową o pojemności 500ml. Oczyma wyobraźni widziałam, jak Robak przewraca się na podłogę ze szklanym słoikiem i stwierdziłam, że plastik to jednak bezpieczniejsza opcja. -ciepłej wody – jakieś 3/4 objętości butelki -przezroczystego kleju (1/4 objętości naczynia) lub glicerynę (1/2 objętości, do kupienia w aptece) -brokatu – co najmniej łyżeczkę, ale ja dawałam trochę więcej dla lepszego efektu. Najlepiej, żeby brokat miał różną wielkość od małych drobinek aż po całkiem spore. -konfetti (opcjonalnie) -kolorowe koraliki (opcjonalnie) -barwnik spożywczy (opcjonalnie) -klej typu kropelka, super glue Przygotowanie: Do przezroczystej butelki wlewamy klej lub glicerynę. Jeśli używamy kleju nalewamy go 1/4 objętości butelki. Jeśli wybraliśmy glicerynę, napełniamy butelkę do połowy. Teraz czas na dodanie brokatu, koralików, konfetti czy innych dodatków. Resztę zalewamy wodą. Zakręcamy butelkę i mocno nią potrząsamy, aby klej wymieszał się dokładnie z wodą i brokatem. Odstawiamy na 24 godziny. Jeśli po tym czasie efekt nas zadowala, za pomocą super glue przyklejamy korek do butelki, aby nie dało jej się otworzyć ponownie. UWAGI Stosunek kleju do wody określa, jak gęstą mieszaninę uzyskamy. Im więcej kleju, tym gęściej. A im gęściej, tym brokat wolniej opada. Jeśli uznacie, że 1/4 kleju to za mało i brokat opada za szybko, śmiało można dodać więcej kleju. Ale zachowajcie umiar. Gdy zmieszałam wodę z klejem w proporcji pół na pół, brokat opadał już zbyt i różne inne dodatki, tak naprawdę dodawałam na oko. Przede wszystkim ważne, żeby cieszyły oko i były dość lekkie. Ciężkie przedmioty od razu pójdą na dno. Barwnik spożywczy może być w płynie, paście, kremie lub proszku W tym przypadku nie ma znaczenia jego forma. Dodajemy go po trochu, aż do uzyskania efektu, który będzie nam się ciepłej wody. Tak, koniecznie ciepłej, a nawet gorącej. Ciepła woda dużo lepiej łączy się z klejem i brokatem. Wszystko szybciej i sprawniej się się zdarzyć, że brokat zamiast opadać na dno, będzie gromadził się na powierzchni naszej mieszaniny. Ty trzęsiesz butelką, jak jakiś dzikus, a one nadal na górze. Ech… Jednakże nie zniechęcaj się, jest na to prosty sposób. Wystarczy do butelki wlać 2-3 krople płynu do mycia naczyń. Nie ważne jakiego. Płyn do mycia naczyń, zresztą jak każdy detergent, zmniejsza napięcie powierzchniowe wody. Inaczej mówiąc zmniejsza wzajemne przyciąganie cząsteczek wody i jednocześnie „wiąże” ze sobą małe cząsteczki brokatu, co pozwala im opaść na dno. Dobra, ale do rzeczy. Do butelki dodajemy 2-3 krople płynu do naczyń, zakręcamy ją i wstrząsamy. Na górze prawdopodobnie utworzy się piana. Wtedy odkręcamy butelkę i wybieramy z niej pianę. Resztę uzupełniamy wodą lub klejem. Ja robiłam to klejem. Staramy się, żeby nalać tyle, żeby nie zostało miejsca na powietrze. Potem przyklejamy korek do butelki i czekamy, aż wszystko porządnie wyschnie. Gotowe, więc używamy! Butelka spokoju Po słoik pełen spokoju sięgamy, gdy mamy taką potrzebę. Gdy mocno się zdenerwujemy i potrzebujemy się ujarzmić emocje. Ale butelkę można tez trzymać w pracy na biurku i sięgać po nią, jeśli szef znów zawali nas robotą zamiast puścić wcześniej do domu, jak obiecał albo gdy dziecko trzeci raz z rzędu wylało sok na dywan. Sama tez trzymam ją pod ręką i muszę przyznać, że wpatrywanie się w wirujące, błyszczące drobiny naprawdę może być odprężające. Wtedy w Centrali zaczyna panować chaos: Gniew, Strach i Odraza przejmują dowodzenie, a Radość i Smutna, która nie może znaleźć sposobu na wyrażenie się, gubią się gdzieś w umyśle Riley. Dziewczynka doświadcza trudności adaptacyjnych i, mówiąc zmedykalizowanym językiem psychiatrii dziecięcej, epizodu podobnego do depresji. Na pewno część z Was ogląda animowane długometrażowe produkcje. Czasem jak ja z konieczności z dziećmi, a czasem ot tak dla samego siebie. Akurat z filmem W głowie się nie mieści cda ma się wrażenie, że jest nie do porównania bardziej inteligentny niż dziesiątki produkcji z aktorami bezprecedensowo startujących do takiego określenia. Wchodzimy do wnętrza dziecięcego mózgu, w którym podstawowe emocje walczą o większe prawo do sterowania. Gdy nagle dwie z nich się gubią, dopiero wtedy zaczyna się chaos… Bajki nie z tego świata Produkcja taka jak W głowie się nie mieści to więcej niż bajka. Pamiętam, jak starsze rodzeństwo katowało mnie historiami o księżniczkach, które dla mnie były mazgajowate. Zniechęciło mnie to do animacji na długie lata. Obecnie dzięki powstającym co jakiś czas produkcjom animowanym, z bardzo niestandardowym ujęciem fabuły moja wiara w bajki wraca, ze zdwojoną siłą. Piękno umysłu Podejmowanie decyzji, towarzyszące temu emocje, po czasie wydaje się, że skrajnie nieodpowiednie. Wydawać by się mogło, że to co czujemy to seria wypadkowych w grze o nieznanych nam zasadach. A co jeśli wcale nie ma zasad, to znaczy obowiązuje tylko prawo silniejszego? Przecież takie coś W głowie się nie mieści cda, a jednak udało się twórcom wpakować do niej całkiem sporo. Czy wiesz kto tu rządzi? Rilley czyli jakby główna bohaterka próbuje odnaleźć się po przeprowadzce. To co dzieje się w jej wnętrzu ma wpływ na zachowanie dziewczyny. W wielu scenach twórcy przemycili zagadnienia z najnowszej psychologii, behawioru i mózgu gadziego. Dla mnie majstersztykiem jest połączenie tego tak, aby było zrozumiałe także dla najmłodszych. Bo, że rodzice będą się niesamowicie bawić oglądając W głowie się nie mieści na cda, to nie wątpię. Dlaczego jestem zła? Przecież to „W głowie się nie mieści” cda Po tym filmie dzieciaki będą nie tylko mega rozbawione. Gwarantowaną mamy też listę pytań od naszych podopiecznych oraz bardzo interesujących koncepcji i wywodów na temat tego co siedzi w ich głowie. W głowie się nie mieści cda wręcz prowokuje do dyskusji nad sposobami radzenia sobie z różnymi emocjami, co u dzieci jest częstym problemem. Może to też jest sposób, aby chciały spróbować zrozumieć niektóre sytuacje? Moja siła w umyśle Świat dziecka jest mocno skomplikowany. Nie tylko od zewnątrz, ale też od wewnątrz. Pokazanie działania emocji, jakie nami targają, jako postaci pozwoli je łatwiej nazwać, a co za tym idzie poznać i poczuć się z nimi lepiej. Potrzeba zrozumienia samego siebie trapi nie tylko dorosłych. W głowie się nie mieści cda to taki wstęp do dalszej nauki i kształtowania swojego ja. Przecież to bajki formują każde pokolenie. Może nie warto wychowywać tylko na Jasiu i Małgosi czy Księżniczce na ziarnku grochu? Nawet dorośli nie potrafią być sobą w każdej sytuacji. Dlaczegóż więc tak dużo wymagamy od dzieci? Nasuwa się kwestia czy przypadkiem nie wprowadzamy chaosu – nie postępując wedle poziomów jakie stawiamy swoim pociechom. Ot taka mała refleksja, która się niekiedy sama przybłąka i włazi pod świadomość jak natrętny komar pod kołdrę. Tak wiec do wyboru są dwie opcje, albo włączyć światło i złapać komara, albo rano drapać się i ziewać z niewyspania.
Nowy film animowany Disneya to historia emocji zamkniętych w głowie małej Riley. Dziewczynka miała swój realistyczny pierwowzór w córce reżysera, Pete’a Doctera, który obserwując jej zmagania z emocjami postanowił je przedstawić w formie filmowej. Radość, Odraza, Strach, Gniew i Smutek, czyli podstawowe emocje, które odczuwa
dla dzieci z klas I-III (6-9 lat), dla dzieci z klas IV-VI (10-12 lat) Liczba stron. 64. 13, 98 zł. 20,97 zł z dostawą. Produkt: To się nie mieści w głowie wersja polsko-ukraińska Renata Piątkowska.
Reżyser filmu W głowie się nie mieści – Pete Docter zaprosił do współpracy nad swoją najnowszą animacją autora teorii emocji i ich ekspresji ruchowo-mimicznej, psychologa z University of California, Paula Ekmana. Według naukowca wszystkie emocje wykształciły się w procesie rozwoju ewolucyjnego, jako przystosowanie do warunków życia. Popychają nas w stronę adaptacyjnych zachowań. Emocje są podstawowym wyposażeniem człowieka, a bez ich udziału nie potrafilibyśmy funkcjonować. Są systemem szybkiego reagowania na specyficzne bodźce, który pomaga błyskawicznie ocenić rzeczywistość. Nie oznacza to jednak, że reakcje emocjonalne są w całości zdeterminowane przez ewolucję. Mechanizm oceny sytuacji jest specyficzny dla każdego człowieka i zależy od jego indywidualnego doświadczenia. Wzorce reagowania oparte są na wydarzeniach z przeszłości, często więc traktujemy sytuację teraźniejszą dokładnie tak, jak to, co miało kiedyś miejsce. Mamy do czynienia ze zjawiskiem bezwładności emocji, polegającym na tym, że nasze reakcje emocjonalne są zawsze adekwatne do sytuacji minionej, a nie do tej, która ma miejsce w danej chwili. Istnieje podnakulturowa uniwersalność wzorców ekspresji podstawowych emocji. Są one doświadczane i rozpoznawane przez wszystkich ludzi na świecie i nie zależą od czynników kulturowych, fenotypu, statusu i wieku człowieka. Opisywanych jest szereg doświadczeń nad badaniem uniwersalnych emocji. Pod koniec lat 60. Ekman oraz Walter Friesen przebadali plemię Fore zamieszkujące Papuę Nową Gwineę. Tubylcy nie mieli wcześniej styczności z cywilizacją Zachodu. Badacze pokazali członkom plemienia zdjęcia przedstawiające twarze Amerykanów, wyrażające sześć podstawowych emocji. Zadaniem badanych było ich nazwanie i opisanie. Następnie opowiedzieli sześć historii nacechowanych emocjonalnie. Każda z nich miała na celu wywołanie reakcji u tubylców. Zadaniem członków plemienia Fore było zademonstrowanie wyrazów twarzy, które odpowiadałyby emocjom zawartym w opowiedzianych historiach. Efekty tych badań zostały udokumentowane fotograficznie i na ich podstawie naukowcy przeprowadzili analogiczne badania na Amerykanach. Rezultaty owych badań potwierdziły słuszność tezy o ponadkulurowych sposobach wyrażania ekspresji. W innym eksperymencie porównywano sposoby mimicznego wyrażania emocji przez Japończyków i Amerykanów. Stwierdzono, że ekspresje pojawiające się na twarzach Japończyków w czasie oglądania filmów są podobne do ekspresji Amerykanów. Działo się tak tylko wtedy, gdy Japończycy nie oglądali filmu przy świadkach. Czynniki kulturowe powodowały, że wtedy, gdy byli obserwowani, podejmowali próby ukrycia odczuwanych emocji. O wrodzonym charakterze ludzkich ekspresji mimicznych świadczyły też obserwacje wyrazu twarzy osób niewidomych od urodzenia, które nie mogły przecież podejrzeć mimiki innych ludzi. Ron Mueck, „Mask”, 1997 Pięć z sześciu elementarnych emocji – Strach, Gniew, Smutek, Radość i Odraza to bohaterowie najnowszej produkcji filmowej dla dzieci i dorosłych – W głowie się nie mieści. Zamieszkują w głowie jedenastoletniej Riley, kształtując jej dojrzewającą osobowość. Dorastanie bywa trudne, również u głównej bohaterki filmu. Mieszkańcy jej głowy tworzą mieszankę wybuchową, ale każdy z nich ma swoją misję do spełnienia i pełni ważną funkcję. Kiedy Riley wraz z rodzicami opuszcza rodzinne strony i przenosi się do San Francisco, usiłuje dostosować się do nowej sytuacji. Jak każdym z nas, bohaterką kierują emocje. Sympatyczna Radość robi wszystko, by utrzymać pozytywną atmosferę. Dziewczynce nie jest łatwo odnaleźć się w nowym otoczeniu. Smutek reprezentuje apatyczna, bladoniebieska okularnica. To smutek daje znak, że czegoś w życiu może brakować i należy docenić to, co nadal posiadamy. Czasem skłania do walki, o to co stracone, bo uświadamiamy sobie wartość utraconej rzeczy. Odrazę charakteryzuje w filmie zielony odcień skóry i punkowa fryzura bohaterki. Jej rola jest równie ważna. Odraza ostrzega przed tym, co jest, być może, trujące i szkodliwe. Coś jest toksyczne i należy to odrzucić dla własnego bezpieczeństwa. Wychudzony Strach przywodzi na myśl zestresowanego pracownika korporacji, ale to on pełni rolę prywatnego ochroniarza naszej bohaterki. Strach daje znak, żeby mieć się na baczności. Wysyła ostrzeżenie przed nadciągającym niebezpieczeństwem, mobilizując do działania. Gniew, który wygląda jak przemalowany na czerwono SpongeBob Kanciastoporty, swoim zachowaniem daje do zrozumienia, że została naruszona jedna z zasad lub granic. Powodem może być ktoś z zewnątrz, ale rownież przyczyna może być wewnętrzna. To gniew często popycha do działania na rzecz tego, co uważamy za słuszne. Podstawowym źródłem humoru w filmie jest zestawienie tego, co się dzieje w głowie głównej bohaterki za sprawą szalonych ludzików, z reakcjami otoczenia dziewczynki. Zabawne sytuacje mają zabarwienie psychologiczne, pokazując mechanizmy ludzkiej psychiki. W głowie się nie mieści doskonale łączy inteligentny humor, dynamiczną akcję i walory edukacyjne. Po pokazie w Cannes zachwyceni dziennikarze zgotowali animacji owacje na stojąco. Filmowi towarzyszy akcja promująca, nie tylko produkcję Pixara, ale i zawarte w niej, pouczające treści. W księgarni natknęłam się na całą masę książeczek (grafika, która jest atrakcyjna w filmie, niespecjalnie podoba mi się w wersji drukowanej) poświęconych głównym bohaterom. Niewątpliwie cieszy fakt, że rośnie świadomość znaczenia emocji, nie tylko tych dobrych. Emocje to ogólny bałagan niesprecyzowanych uczuć (Thomas Stearns Eliot). Inteligencja emocjonalna to umiejętność rozpoznawania i nazywania uczuć. To znalezienie sposobu radzenia sobie z tym bałaganem. opracowanie tekstu, grafika: Anka Łoza-Dzidowska źródło: Wikipedia, Filmweb, PinterestRodzimy się :) poznajemy pierwsze emocje, ale nie tak normalnie. Ponieważ okazuje się że w naszej głowie od samego początku przewijają się małe postaci do których przypisane są poszczególne stany naszego samopoczucia, a jak je odczuwam, ano przez magiczny przycisk, który później staje się całą konsolą emocji, ale tak jak w
Udostępnij. "W głowie się nie mieści" opowiada o wyprawie do najniezwyklejszego miejsca na świecie - wnętrza ludzkiego umysłu. Kiedy Riley wraz z rodzicami opuszcza rodzinne strony i przenosi się do San Francisco, usiłuje dostosować się do nowej sytuacji. Jak każdym z nas, bohaterką kierują emocje: Radość, Strach, Gniew, Odraza
Dysfunkcje w obrębie tych obszarów mają miejsce u osób niezdolnych do przyjmowania cudzej perspektywy, czyli – posługując się językiem psychologicznym - nie posiadających „teorii umysłu”. Ma to miejsce między innymi u cierpiących na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Z czego może wynikać brak empatii u psychopatów?
PAzc0.